Dariusz Kucharski utrzymuje stanowisko burmistrza Dzierżoniowa bez konieczności przeprowadzenia II tury wyborów
Wybory samorządowe w Dzierżoniowie zakończyły się jednoznacznym zwycięstwem urzędującego burmistrza, Dariusza Kucharskiego. Mimo obaw, iż druga tura wyborów mogłaby skierować losy miasta w kierunku dłoni byłego wicewojewody dolnośląskiego z PiS, Jarosława Kresy, to ostatecznie nie doszło do jej przeprowadzenia.
W wyścigu o fotel burmistrza brała udział trójka kandydatów. Dariusz Kucharski, który pełni tę rolę od 2014 roku, zdobył poparcie 56,41% mieszkańców miasta, co przełożyło się na 6199 głosów. Oznacza to jednak spadek poparcia w porównaniu do wcześniejszych kadencji – w 2014 roku zdobył 59,37% głosów, a w 2018 – 68,82%.
Spekulacje dotyczyły ewentualnej drugiej tury wyborów i ryzyka utraty stanowiska przez Kucharskiego. Jego konkurentami byli bowiem Jarosław Kresa – były wicewojewoda związany z PiS, oraz Jarosław Rudnicki – były wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Dzierżoniowa. Rudnicki, który w 2018 roku uzyskał mandat z komitetu Kucharskiego, później rozstał się z nim. Krążyły plotki, iż Rudnicki mógłby poprzeć Kresę w drugiej turze wyborów. Choć Rudnicki prezentował się jako kandydat niezależny, podczas rządów PiS objął stanowisko zastępcy dyrektora w Centralnym Ośrodku Sportu – CPO w Dusznikach Zdroju, podlegającym Ministerstwu Sportu. Uzyskali oni ostatecznie: Jarosław Kresa – 22,12% głosów (2431), a Jarosław Rudnicki – 21,47% głosów (2360).